Tryb noc/dzień

18 września 2022

Patricia Briggs - Czas ciszy

0
Zawsze podziwiałem pisarzy gatunków wszelakich, że w porównaniu do twórców filmowych potrafią utrzymać poziom i jakość mimo już wielu napisanych książek, zwłaszcza tych połączonych jednym uniwersów. Domyślam się, że nie jest to łatwe i nigdy nawet nie będę próbował stawać z nimi w szranki. Zwłaszcza z pisarką, w której twórczości jestem po prostu zakochany. Chodzi mi o Patricię Briggs, „matkę” o ile mogę tak powiedzieć, najciekawszej oczywiście dla mnie bohaterki w historii Urban Fantasy. W końcu Mercedes Thompson niejednokrotnie udowodniła, że dla obrony najbliższych jest wstanie walczyć z nawet największym złem. Kto jednak ochroni ją w dziesiątym już tomie jej przygód zatytułowanym „Czas ciszy”.

I właśnie ta przypadłość wpakowała ją w kolejne kłopoty. Tym razem nie takie małe i nie tak blisko. Nie wystarczy, że zostaje poważnie ranna w czasie wypadku samochodowego to jeszcze zamiast obudzić się na szpitalnej kozetce okazuje się, że ktoś przetransportował ją do Europy. Z dala od swoich przyjaciół oraz więzi stadnej znowu będzie mogła liczyć tylko na swój spryt oraz umiejętności, które miejmy nadzieję nie osłabły w bezpiecznych ramionach męża.

Przyznam się szczerze, że to pierwszy tom, do którego podchodziłem dwa razy. Jego forma nieco zbiła mnie z tropu i początkowo wymagała więcej uwagi, ale z czasem znalazłem w niej przyjemność. W końcu mamy tu dwa wątki fabularne. Pierwszy to oczywiście Mercy próbująca sobie dać radę po porwaniu, a drugi to historia Adama próbującego ją odnaleźć i przy okazji nie wywołać wojny między różnymi nadprzyrodzonymi istotami.

Zmiana formy oraz miejsca akcji to chyba dwa największe zalety tej pozycji. Nie wystarczy, że dostajemy odświeżoną niby dobrze nam znaną opowieść o przetrwaniu w miejskiej dżungli to jeszcze na dodatek poznajemy świat żydowskich legend z samym golemem w roli głównej. Oczywiście niema sensu po raz enty zachwycać się postaciami, które wnoszą do całej historii ogrom swoich doświadczeń, ale tym razem możemy na niektórych spojrzeć nieco inaczej. Mercy znowu musi stać się samowystarczalna, zacząć kombinować, tak jak to miało miejsce w pierwszym tomie. Trochę brakowało mi tego. Oczywiście pisanie, że ostatnio ciągle polega na innych to przesada, ale utraciła trochę z tej swojej wolności i charakteru niezależnej kobiety. Nie chce żeby zabrzmiało to feministycznie, ale lubiłem to w niej. Tak samo Adam, który przestaje być spokojnym przywódcą i daje się ponieść swojej wewnętrznej bestii, co tak na serio miało tylko raz miejsc. O ile mnie oczywiście pamięć nie myli.

Książka ta to dla mnie fenomen tak samo jak i pozostałe tomy. Niejednokrotnie musiałem się zmuszać, żeby ją odłożyć by w końcu pójść spać by rano nie przypominać jakiegoś ożywieńca. Bardzo mnie wciągnęła i zarazem otworzyła oczy na świat istot nadprzyrodzonych. W końcu nie tylko w Stanach Zjednoczonych żyją wampiry i wilkołaki, a każdy kraj ma swoje własne zwyczaje, dlatego przywódcy jak i same grupy potrafią nieźle się od siebie różnić. Mam szczerą nadzieję, że autorka jeszcze wiele razy zabierze nas w dalekie podróże. Nawet teraz zacząłem się zastanawiać jakby wyglądały i zachowywały się wilkołaki z obszarów dawnego ZSRR.

Musze przyznać ze w takich momentach moja wyobraźnia naprawdę zaczyna pracować. Zanim jednak całkowicie pogrążę się w marzeniach to polecę ten tom jak i całą serię wszystkim, który lubią dobra lekka literaturę fantastyczną z nietuzinkowymi bohaterami oraz niesamowitymi zwrotami akcji. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów, które grzecznie leżą na wirtualnej półce i czekają na swoją kolej. Moja ocena to oczywiście mocne 5-/5

Tytuł: Czas ciszy
Cykl: Mercedes Thompson
Tom: 10
Autor: Patricia Briggs
Tłumaczenie: Dominika Bogucka
Wydawca: Fabryka Słów
Data wydania: 20 marca 2020
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-83-7964-539-8
Cena: 44,90 zł
Ukryj widgety

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz