Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ten serial, ale można powiedzieć, że to część mojego dzieciństwa. Zanim pojawili się „Kryminalni” i „W11” w telewizji leciały właśnie tego typu produkcje. Niskobudżetowe, ale jak na tamte czasy niezwykle interesujące i wciągające.
Postanowiłem sobie nieco go odświeżyć i po wielu latach ponownie obejrzeć cały serial „Randall i ducha Hopkirka”. Recenzja już wkrótce. Jak na razie mam do zaprezentowania soundtracka, którego twórcą jest niejaki Edwin Astley.
Edwin Astley - Randall & Hopkirk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz