Wrzesień to nie tylko początek roku szkolnego, ale również czas, gdy za oknem powoli zaczyna się jesień. Dzień robi się coraz krótszy, noce coraz chłodniejsze. To kwestia czasu by z drzew zaczęły spadać liście. To idealna pora, żeby wziąć do ręki duży kubek z ulubionym ciepłym napojem i zatopić się w nowe niesamowite historie.
Takich jak “Celcjusz” Marca Elsberga, “Lśnienie” Stephena Kinga – oczywiście w nowym wydaniu – oraz “Jak wykończyć teściowe” Alka Rogozińskiego. Tytułów jest dużo, bo znalazłem ich ponad sto dwadzieścia i to samych książek. Jak dodamy do tego komiksy to lista konkretnie się zwiększa. Znajdzie się też coś dla wielbicieli służb mundurowych z Chicago kilka seriali otrzymuje swoje kolejne sezony, a na wielki ekran trafia długo wyczekiwana kontynuacja “Soku z żuka” w prawdziwie gwiazdorskiej obsadzie. Na pewne rzeczy warto czekać.
Książki:
Komiksy:
Seriale:
Filmy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz