Mówi się, że faceta można poznać nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy. Czy podobnie jest z pisarzami? To moim zdaniem ciekawe pytanie. W końcu są oni specjalistami od opowiadania czasem bardzo długich historii ciągnących się przez lata. Tom za tomem starają się utrzymać poziom, żeby czytelnik był tak samo o ile nie bardziej podekscytowany. Czy to się udaje? Nie zawsze. Książka, o której dzisiaj opowiem to dopiero drugi tom, w którym poznajemy perypetie dość niezwykłego duetu. Blogerka z zacięciem historycznym i patolog, wielbiciel ostrej muzyki. Linda i Jeremi. Nie sposób ich nie lubić. Dwa kompletnie odmienne charaktery i jakaś dziwna nić porozumienia. W końcu nic nie łączy tak jak wspólne znalezienie trupa. Co jednak się stanie, gdy będzie ich więcej? W końcu ktoś musi odpowiedzieć na pytanie “Komu zginął trup?”.
Linda i Jeremi wybierają się na zlot fanów zabytkowych pojazdów na zamku Topacz. Jednak już od początku coś idzie nie tak i nie wystarcza, że patolog ma udawać jej wybranka serca by wzbudzić zazdrość w jej byłym to jeszcze na miejscu spotykają prawnika, który ma dla nich niby dobrą wiadomość, ale podszytą niezłą tajemnicą. Linda zostaje bowiem nowym właścicielem cudownego auta, w którego niegdyś włożyła bardzo dużo pracy. Niespodzianka znajduje się jednak w bagażniku. Nie jest to jednak walizka z kasą albo tajemnicze pudełko jak z programu “Idź na całość”. W środku jest trup. Znowu. Czy ta dwójka aż tak przyciąga kłopoty? Ponownie do akcji wkroczą również Wilczyński i Bączek taka polska odpowiedź na Starsky’ego i Hutcha.
Małgorzata Starosta jest świetna w tym co robi. Znakomicie łączy wątki kryminalne i elementy historyczne tworząc jedną spójną całość. Wszystko to w lekkiej i przezabawnej oprawie słownej. Tak na serio po tym zdaniu mógłbym zakończyć tę recenzję, bo chyba najlepiej pokazuje co tak na serio tutaj znajdziemy, ale chciałbym zwrócić uwagę na dwie rzeczy i nie jest to żadna przywara. Słuchało się całości bardzo dobrze i opowieść zaskakiwała mnie z rozdziału na rozdział, ale tak w poprzednim tomie wszystko było nowe i nieznane tak tutaj trochę się zawiodłem. Wydaje mi się, że aż nadto chciano tu wprowadzić wątki humorystyczne w postaci nietuzinkowych postaci takich jak długonoga Salomea Morawska czy też Prometeusz Płomyczek. Obydwoje są na tyle charakterystycznie, że aż przerysowani trochę. Nawet ich imiona mają aż zbyt mocny wydźwięk.
W samej fabule też mi coś nie leży. Może aż za bardzo porównuję ją z pierwszym tomem, ale tam nicie fabularne były dwie. Jednej i drugiej strony barykady, że tak powiem. Nasza parka robiła swoje, a w między czasie dowiadywaliśmy się co poczynają członkowie tajnej organizacji z Kurzawą na czele. Poboczne postacie wydawały mi się nawet bardziej naturalne niż te tutaj. Jakoś ten wątek drogi, podróży jakoś bardziej tam się spinał niż tutaj. Nie zrozumcie mnie źle. Ta historia jest bardzo ciekawa. Wszystko jednak zależy od tego czego się oczekuje. Dostajemy bardzo dobrze zbudowaną, momentami pokręconą opowieść, ale moim zdaniem daleko jej do tomu pierwszego, a szkoda.
Dlatego podsumowanie jest dla mnie takie trudne. Z jednej strony chętnie sięgnę po kolejny tom przygód Lindy i Jeremiego, ciekawi mnie z czym będą musieli się zmierzyć. Pewnie kolejny trup. Zaczyna mi to przypominać serial “Kości” w którym kolejny odcinek zaczyna się od nowych zwłok. Może to była inspiracja. Z drugiej strony znowu trochę obawiam się w którą stronę to zmierza. Relacja między tą dwójka zaczyna się zmieniać moim zdaniem. Ona trochę inaczej patrzy na swojego towarzysza “zachwycając się” jego urodą. Podobała mi się ta ich relacja jak ojca i córki. Jego dojrzałość i stabilizacja oraz jej urocze szaleństwo połączone z przeogromną dawką energii. Może powinna być nową twarzą baterii Duracell. Koniec jednak z tym gdybaniem i wątpliwościami. Czas pokażę co znajdziemy w trzecim tomie i żadnych spoilerów nie planuje sobie robić. Dlatego też “Komu zginał trup?” oceniam na 4-/5.
Tytuł: Komu zginął trup?
Cykl: Jeremi Organek
Autor: Małgorzata Starosta
Wydawca: Mięta
Data wydania: 8 lutego 2023
Liczba stron: 256
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 135 x 202 mm
ISBN-13: 978-83-67690-97-3
Cena: 49,99 zł
24 sierpnia 2025
Ukryj widgety
Pokaż widgety
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz