Tryb noc/dzień

11 czerwca 2013

Maja Lidia Kossakowska – Zbieracz Burz tom 1

0
Maja Lidia Kossakowska to pisarka naprawdę niezwykła, której nie trzeba przedstawiać żadnemu wielbicielowi naszej rodzimej fantastyki. Wielokrotnie nominowana była do największych nagród literackich m.in. nagrody Janusza A. Zajdla. Nasze serca podbiła oryginalnymi pomysłami, lekkim piórem i wyjątkowymi bohaterami. To właśnie spod jej pióra wyszły takie fenomenalne książki jak „Zakon Krańca Świata”, „Ruda Sfora”, „Grillbar Galaktyka” czy też wiele innych. Jednak nie o niech chciałem mówić, ale o „Zbieraczu Burz”, który jest kontynuacją „Siewcy Wiatru”.

Dla tych, który nie pamiętają, co działo się w poprzedniej części przypomnę. Pan odchodzi zabierając ze sobą swojego najbliższego anioła Metatrona potężnego anioła, który śpiewając pieśni pochwalne powoływał do życia nowych skrzydlatych. Gabriel wraz z innymi Archaniołami stara się ukryć ten fakt by nie dopuścić do buntu. Dochodzi do wielkiej walki z Antykreatorem, w której Abbadon mało, co nie ginie. Wiem ze to bardzo krótkie przypomnienie, ale właśnie po tych wydarzeniach rozpoczyna się fabuła nowej książki.

Od bitwy z Antykreatorem minęło bardzo wiele lat Daimon Fray pełen destrukcyjnych mocy w Strefach Poza Czasem walczy z najróżniejsza hołotą za pieniądze. Po jednej z walk dzieje się coś niesłychanego. Pan przemówił do niego, dał mu kolejne zadanie, rozkaz zniszczenia kolejnego świata. Tym razem jednak coś tu nie gra. Czyżby Jasność kazała zniszczyć Ziemię? Planetę, nad którą swoją pieczę sprawowały anioły od tylu tysiącleci. Gabrielowi i reszcie ekipy nie podoba się to. On jednak wie swoje. Wie, że musi spełnić rozkaz Pana tak jak spełnił wszystkie wcześniejsze. Dawni przyjaciele chcą pokrzyżować mu plany myśląc, że zawładnął nim Cień (odrzucone niegdyś przez Pana całe zło, jakie posiadał w sobie). Do jak wielkich świństw będzie gotowy posunąć się Gabriel, Michał czy też Razjel? Ile żywotów będą gotowi poświęcić by uratować świat i swoje własne stołki? Czy Hija ukochana Tańczącego na Zgliszczach pomoże mu odzyskać rozum? Na te i inne pytania odpowiedzi znajdziecie po przeczytaniu pierwszego tomu „Zbieracza Burz”.

Panie nie smućcie się dla was też coś będzie. Kossakowska stworzyła tez wątek miłosny. Asmodeusz prawa ręką Lampki zakochuje się w ziemskiej kobiecie. Czy miłość będzie silniejsza od prawdy? Co zrobi jego ukochana jak się dowie, że on jest dosłownie z piekła rodem? Czy Lilith znowu się wtrąci w życie uczuciowe swojego syna? Chociaż przyznam, że nie rozwija się on za bardzo.

To jednak nie wszystko znajdzie w tym tomie.  Spotkacie też nowych bohaterów i kilka wątków pobocznych. Mimo ze nie znajdziemy tu tak szerokiej gamy chórów anielskich jak w „Siewcy Wiatru” nie będziemy mieli powodów do nudy. Anioły jak zawsze będą kręcić, snuć najróżniejsze intrygi dbać o własne tyłki. Ale tak jak i po staremu będą pić piwo, jarać skręty (z trawy z Fatimy) i lać się po mordach. Ja właśnie za to pokochałem tą serie. Nie ma tu wyidealizowanych bohaterów nawet anioły nie różnią się tak bardzo od nas. Oczywiście są też anioły, które zasługują na to miano przykładem może być Hariel opiekun kotów na ziemi, pomimo ze możne stracić wszystko, co posiada (a nie jest tego zbyt wiele) gotowy jest to poświęcić w imię przyjaźni. Jest jeszcze cos, co diametralnie różni tą część od poprzedniej czy tez zbioru opowiadań. Tym razem wszystko jest bardziej doprawione, mocniejsze słowa używane przez bohaterów czy też bardziej krwawe momenty (uwolnienie Hiji) powodują ze książka ta nadaje się dla starszych czytelników. Chociaż przy dzisiejszym dostępnie do przemocy nawet te momenty nie zaskoczą młodszego grona.

Innych wad tej książki nie potrafię znaleźć, ponieważ łączy w sobie wszystko to, co dobra książka powinna posiadać. Prosty język, ciekawych bohaterów, wątek miłosny a do tego pot, łzy i mnóstwo walk. Jeżeli mi nie wierzycie sięgnijcie po nią sami. Moja ocena to 4+/5.

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Miejsce wydania: Lublin
Wydanie polskie: 2/2010
Seria wydawnicza: Bestsellery polskiej fantastyki
Liczba stron: 352
Format: 125x195 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-83-7574-170-4
Wydanie: I
Cena z okładki: 32,90 zł
Ukryj widgety

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz